Earda
Członek Gildii
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 8:59, 13 Maj 2006 Temat postu: Głowa do wycierania (Eraserhead), 1972-1976 |
|
|
W młodości Lynch planował żyć jak mnich: nie żenić się, nie mieć dzieci, poświęcić się sztuce. Jeszcze w czasach filadelfijskich dorobił się żony i dziecka (córki Jennifer, która w swoim czasie również zajęła się reżyserią i nakręciła perwersyjną makabreskę Boxing Helena).
Być może to właśnie strach przed byciem ojcem był jednym ze źródeł inspiracji pierwszego projektu Lyncha - "Eraserhead". W ekstrawaganckim, czarno-białym filmie wykreował wynaturzony, postindustrialny świat nieokreślonej przyszłości. Żona bohatera rodzi osobliwego potomka - zawiniętą w pieluszki poczwarę przypominającą dużego robala. Nieszczęsny tatuś nie potrafi unieść ciężaru dziwnego ojcostwa i wymagań opresyjnej żony, zachowujšcej się, jakby było to najnormalniejsze w świecie dziecko.
"Eraserhead" można by zaszufladkować jako s-f, jednak film bardziej przypomina zapis sennego koszmaru niż klasyczną fantastykę. Debiut Lyncha jest jak czysta projekcja podświadomości w duchu surrealizmu. Sam reżyser opisał go jako "mroczną historię o pewnym mrocznym kłopocie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|